Brexit. Boris Johnson chce wcześniejszych wyborów. To jeszcze większa niewiadoma

Brexit. Boris Johnson chce wcześniejszych wyborów. To jeszcze większa niewiadoma

Brexit. Boris Johnson chce wcześniejszych wyborów. To jeszcze większa niewiadoma

brexit

Często słyszałem od nich, że prawdziwym problemem w Wielkiej Brytanii nie są osoby białe, pochodzące z chrześcijańskiego kręgu kulturowego, tylko osoby o innym kolorze skóry, zwłaszcza muzułmanie. Ci Polacy uważają, że teraz zostali wybrani jako cel krytyki tylko dlatego, że nie jest politycznie poprawne publiczne krytykowanie mniejszości rasowych, zamiast tego więc skupiono się na nich.

Londyn oficjalnie zwrócił się z wnioskiem o odroczenie brexitu, ale Unia nie planuje rozpatrywać go do czasu głosowania Izby Gmin nad umową. Nadal niewykluczony jest rozwód z końcem tego miesiąca.

Polskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w przypadku takiego scenariusza natychmiast wygasną „wszelkie uprawnienia do świadczeń zdrowotnych wynikające z unijnego mechanizmu koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego“. Premier W. Brytanii Boris Johnson powiedział przez telefon szefowi Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi, że nie chce kolejnego przesunięcia https://www.stockwatch.pl/wiadomosci/zmiana-kurs-funta-szterlinga-na-tle-brexitu-i-mozliwych-wyborow,notatki,249424u i jest pewien przeforsowania umowy z UE przez parlament przed 31 października – podał w środę rzecznik szefa rządu.

Brytyjski premier Boris Johnson poinformował w czwartek, że da Izbie Gmin więcej czasu do debatowania nad porozumieniem w sprawie brexitu, ale pod warunkiem, że zgodzi się ona na przeprowadzenie przyspieszonych wyborów 12 grudnia. Z propozycją tą szef rządu zwrócił się do lidera opozycji Jeremy’ego Corbyna. „Naszym obowiązkiem jest zakończenie tego koszmaru“ – napisał. Z najnowszych danych wynika, że w wyniku zbliżającego się Brexitu coraz więcej Brytyjczyków emigruje z Wysp i osiedla się w krajach Unii Europejskiej. Polak zasiadający w Izbie Gmin napisał list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym prosi go o zawetowanie w Unii Europejskiej opóźnienia terminu Brexitu, aby Wielka Brytania mogła opuścić UE 31 października.

brexit

Dosłownie. – W domu wprowadziliśmy zakaz czytania i oglądania wiadomości po godzinie 18.00. Od tej pory śpimy trochę lepiej – mówi Marcin. Jednak ludzie pełni są obaw i goryczy.

Francuzi przekonują, że zamiast dawać Brytyjczykom trzy miesiące, należy dać im czas do połowy listopada. Taki scenariusz nie pozwoli na jakikolwiek wpływ wyborów na brexit. Brytyjskie prawo przewiduje bowiem, że wybory mogą odbyć się najwcześniej 25 dni roboczych po rozwiązaniu się parlamentu. Z tego względu Boris Johnson proponuje wybory na 12 grudnia. Ogłoszenie informacji o poniedziałkowym głosowaniu nad wcześniejszymi wyborami w Zjednoczonym Królestwie jest z pewnością najgorętszym newsem kolejnego wieczoru pod znakiem brexitu.

Jeśli ktoś myślał o „alternatywnym stylu życia”, należał do mniejszości LGBT, poszukiwał odpowiedniej dla siebie subkultury, z łatwością mógł znaleźć ją w Wielkiej Brytanii. Brytyjski dreszczowiec polityczny nabiera rozpędu. 10 dni przed terminem wciąż nie wiadomo, czy czeka nas brexit w stylu „mistrza chaosu” BoJo, jak media nazywają Johnsona, czy jeszcze więcej zamieszania, a może nowe referendum.

– Wiem, że jest na to bardzo mała szansa, ale cały czas mam nadzieję, że brexit jednak się nie wydarzy – wzdycha Iveta. – Niestety nawet jeśli tak by się nie stało, to nastawienie ludzi, poziom frustracji i nienawiści po obu stronach jest tak duży, że już nigdy Wielka Brytania nie będzie taka jak przed referendum – podsumowuje. Tymczasem naukowcy z King’s College London oraz Uniwersytetu Harvarda podali, że od czerwca 2016 roku w Wielkiej Brytanii częściej przepisuje się antydepresanty.

  • o formularze S1/PL (lub E106/PL, E109/PL, E120/PL, E121/PL) oraz dokumenty uprawniające do świadczeń zdrowotnych w związku z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową – tj.
  • Premier Wielkiej Brytanii niezmiennie chce wyprowadzić kraj z Unii Europejskiej jeszcze w październiku – przekazał rzecznik rządu w Londynie, informując o tym, że w środę Boris Johnson poinformował o takim zamiarze szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
  • Być może to uczucie jest zakorzenione w uprzednio istniejącej niechęci i poczuciu wstydu, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii uważają osoby przyjezdne za „migrantów” równych migrantom innej rasy, których wielu Polaków – powiedzmy sobie szczerze – uznaje za gorszych od siebie.
  • Bez względu na powody – brexit, rasę, niepewność ekonomiczną czy też wzrost prawicowej ideologii w Polsce – jasne jest to, że rosnąca liczba Polaków w Wielkiej Brytanii, którzy czuli się odrzuceni i niepewni, zwraca się ku ideologii skrajnie prawicowej.
  • O tym, jaki potencjalny wpływ na prowadzoną działalność może mieć brexit, w jego różnych wariantach, przeczytać można na stronie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii oraz na stronie Biznes.gov.pl.
  • Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował we wtorek wieczorem, że w związku z decyzją premiera Borisa Johnsona o wstrzymaniu ratyfikacji umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, będzie rekomendował liderom krajów unijnych zaakceptowanie wniosku o przedłużenie brexitu.

Mało kto się tego spodziewał. Zapewne już w ten weekend spotkają się zespoły prawne Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, by przekuć niezwykły kompromis na język prawa.

Zamiast ustawy ws. brexitu debata nad mową tronową

Trzecią z możliwości po rozpisaniu wyborów jest utrzymanie stanu, z którym mamy do czynienia dziś, czyli braku samodzielnej większości żadnej z partii i braku większości dla żadnego Zmiana kurs funta szterlinga na tle Brexitu i możliwych wyborówowego rozwiązania. Taki wynik nie zmieniłby niczego w stosunku do sytuacji, z którą mamy do czynienia dziś. Wygrana Laburzystów rysuje przynajmniej dwa scenariusze. Pierwszym będzie próba ponownego otwarcia negocjacji z Unią Europejską i stworzenie trzeciego po May i Johnsonie „dealu“. Drugim gra va banque i rozpisanie ponownego referendum.

Mieszkający w Wielkiej Brytanii, zgłoszeni wcześniej do ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce, członkowie rodziny osób ubezpieczonych w Polsce (dzieci lub wnuki do ukończenia przez nie 18 roku życia, a jeśli uczą się dalej do ukończenia 26 roku życia, żona, mąż) powinni zostać wyrejestrowani z ubezpieczenia zdrowotnego w NFZ. Członkowie rodziny utracą prawo do korzystania z opieki medycznej na koszt NFZ zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Polsce. Pierwszą niewiadomą jest unijna zgoda na opóźnienie brexitu do 31 stycznia 2020 r.

Z ramienia UE prowadziła je Komisja Europejska, na podstawie wytycznych i dyrektyw negocjacyjnych zatwierdzonych przez państwa członkowskie UE-27, w tym Polskę. Twardy brexit, czyli wyjście Wielkiej Brytanii z UE bez umowy to szereg negatywnych konsekwencji dla Polaków tam przebywających.

Oba pomysłu padały z ust lidera Partii Pracy Jeremy’ego Corbyna w różnych okresach dyskusji parlamentarnej o brexicie. Kolejne referendum wspiera także Szkocka Partia Narodowa. W zagmatwanej mapie scenariuszy jest również i ten, że rządowi udaje się wygrać głosowanie i 12 grudnia odbywają się wcześniejsze wybory. W takiej sytuacji to ich wynik zadecyduje o przyszłości brexitu – wygrana Torysów zapewniająca im samodzielną większość pozwoli na przyjęcie ustaw wdrażających porozumienie z Unią Europejską w dowolnie krótkim czasie i brexit wydarzy się najpóźniej 31 stycznia przyszłego roku. Gdyby wniosek złożyła opozycja, wystarczyłaby zwykła większość, ale w chwili pisania tego artykułu Laburzyści na wiele sposobów tłumaczą, że nie mogą poprzeć wniosku o wcześniejsze wybory, bo scenariusz bezumownego brexitu wciąż jest na stole, z czym nie zgadzają się Torysi.

Brytyjski premier Boris Johnson zapowiedział podczas parlamentarnej debaty nad ustawą o porozumieniu ws. wystąpienia z UE, że jeśli posłowie nie poprą w wieczornym głosowaniu zarówno samej ustawy, jak i trzydniowego harmonogramu prac nad nią, wycofa projekt i zażąda nowych wyborów.

Chodzi o uprawnienia posiadane przed tą datą przez osoby ubezpieczone w Polsce – na terytorium Wlk. Brytanii, ale też osoby ubezpieczone w Wielkiej Brytanii – na terytorium Polski. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli opowiedział się w środę za odroczeniem terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej do 31 stycznia 2020 roku. Wnioskował o to brytyjski rząd. Brytyjski premier Boris Johnson spotkał się w środę przed południem z liderem opozycji Jeremym Corbynem, by przedyskutować dalsze kroki w sprawie ustawy o porozumieniu dotyczącym wystąpienia z UE, ale wygląda na to, że ich rozmowa nie przyniosła przełomu.

brexit